Papież Franciszek a sprawa wyjazdu

Pisaliście kiedyś list do Papieża? Nie? A my tak. I w dodatku nam odpisał (co prawda nie osobiście, ale to już by była chyba przesada, prawda?)!

Ponieważ - jak pisaliśmy już w kilku miejscach - plan wyjazdu zrodził się w dużej mierze pod wpływem Światowych Dni Młodzieży, które odbyły się rok temu w Krakowie, Poproszenie więc o patronat i poinformowanie o fakcie wyjazdu Papieża Franciszka wydawało się więc bardzo logicznym i naturalnym krokiem, więc zrobiliśmy to:


Co ważniejsze, nadeszła odpowiedź - i to taka, na jaką naprawdę warto było czekać. Bo jak często komuś się zdarza, że Papież mu pisze, że go podziwia? No i skoro taka persona się za nas modli, to już nic nam niestraszne!



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Tanzania tak daleka i tak bliska.

Tanzania – kraj Kilimandżaro, żyraf i… ogromnego ubóstwa