Z wizytą w Leżajsku (oczywiście na Niedzieli Misyjnej)

4 czerwca mieliśmy okazję odwiedzić kolejne miejsce w Polsce z informacjami o naszym projekcie i z kolejną niedzielą misyjną. Tym razem zawitaliśmy do kościoła farnego w Leżajsku.

Rozpoczęliśmy naszą działalność już od mszy św. o godz. 7:00. Mimo wczesnej pory było już sporo wiernych, którzy gromadzili się nie tylko w kościele, ale też dookoła (nie wszyscy mieszczą się wewnątrz). Dookoła kościoła znalazło się wiele ławek, które zmieniały miejsce podczas różnych mszy św., tak żeby zawsze stać w cieniu.

Ponieważ była to uroczystość Zesłania Ducha św., bardzo wiele mowy było właśnie o tym. Ks. Krzysztof Pachut, jak zawsze, powiedział wspaniałe kazanie, w którym odnosił się m.in. do potrzeby ewangelizowania swoim życiem i świadczenia o zasadach naszej wiary w praktyce. Oczywiście wszystko w oparciu o jego doświadczenia z Afryki, głównie z Republiki Środkowoafrykańskiej, z misji Monasao, na której pracował głównie wśród Pigmejów.

Musimy też bardzo podziękować za niezwykle ciepłe i entuzjastyczne przyjęcie - już w połowie dnia zaczęliśmy martwić się o to, że do ostatniej mszy św. sklepik będzie całkowicie pusty. Zainteresowanie było ogromne!
Wspaniale zostaliśmy też przyjęci przez księży z parafii - zwłaszcza przez księdza proboszcza, ks. prał. Marka Ciska.

Mimo tego, że byliśmy zajęci, nie mogliśmy przepuścić okazji pozwiedzania trochę samego Leżajska - zwłaszcza, że pogoda była przepiękna i zachęcała do spacerów. Udało nam się zobaczyć m.in. muzeum z wystawą zabawek regionalnych oraz sławny na cały świat grób cadyka Elimelecha.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Tanzania tak daleka i tak bliska.

Tanzania – kraj Kilimandżaro, żyraf i… ogromnego ubóstwa